Dlaczego podłoga z paneli powinna być zaopatrzona w dylatację?
Dodano: 23 lis 2021
Dylatacja stanowi szczelinę, która ma za zadanie podzielenie części konstrukcji albo jej elementów. Z czego wynika konieczność jej zastosowania oraz dlaczego taka szczelina jest ważna również w przypadku podłogi z paneli?
W jakim celu stosuje się dylatacje?
Materiały budowlane pod wpływem działania sił zewnętrznych jak np. temperatura, wilgotność – nieustannie pracują, czyli zmieniają swoją objętość. To co często jest niedostrzegalne gołym okiem ma ogromny wpływ na użytkowanie, co dotyczy również podłóg.
Po co dylatacja przy panelach podłogowych?
Okazuje się, że panele podłogowe również zmieniają swoje rozmiary, zarówno pod wpływem wilgoci, jak i działania temperatury. Dlatego też szczelina służy temu, aby w przypadku zwiększania rozmiarów, poszczególne elementy miały na to nieco miejsca. Jeśli więc brakuje dylatacji, panele podłogowe nie mogę pracować. Efekt? Z czasem mogą pojawić się skrzypienia podłogi a na panelach wybrzuszenia oraz odkształcenia, czego zdecydowanie wolałby uniknąć każdy inwestor. Działa to również w drugą stronę, gdy materiał kurczy się a nie zachowamy odpowiednich dylatacji mogą nie wytrzymać zamki w panelach, przez co na łączeniach powstaną szczeliny.
Czy można zminimalizować wielkość dylatacji?
W ostatnich latach szczególnie modnym rozwiązaniem jest wykładanie podłóg jednakowymi panelami, czy to w pokojach, czy nawet w całych strefach dziennych, łącznie z kuchnią. Częstym błędem jest wówczas brak dylatacji w progach i przejściach, co w przypadku większości podłóg pływających jest kategorycznie zabronione. Skutkuje to utratą gwarancji na produktu i może prowadzić do problemów na etapie użytkowania.
W przypadku laminatów 99% produktów wymaga stosowania dylatacji w przejściach. Podobnie sytuacją wygląda w przypadku podłóg winylowych bez sztywnego rdzenia. Podłogi Winylowe typu rigid (SPC, RGB itd.) można zazwyczaj układać bez dylatacji progowej, z zachowaniem szeregu wymagań producentów podanych w instrukcji.
Bardzo ważne jest wykonywanie dylatacji progowej dla wszystkich produktów montowanych na ogrzewaniu podłogowym w przypadku występowania “stref” o różnych temperaturach podłogi. Te strefy a zazwyczaj po prostu oddzielne pomieszczenia muszą być zdylatowane. Warto więc dobrze przemyśleć sposób ułożenia paneli podłogowych, aby nie tylko wyglądały świetnie, ale również nie były narażone na niszczenie.
Ile powinna mieć szczelina dylatacyjna?
Wiemy już, dlaczego pozostawienie szczeliny dylatacyjnej jest tak ważne. Jaka jest jednak jej optymalna wielkość? Najlepiej, zajrzeć do instrukcji naszych podłóg, aczkolwiek ważne jest aby pozostawić ją wzdłuż ścian i wszystkich innych przeszkód w tym rurek czy nóżek stałej zabudowy. Dylatacja zwykle wynosi 5mm dla paneli winylowych i od 8 do 12mm dla paneli laminowanych. Nie można zapominać również o warunkach w pomieszczeniu w trakcie układania paneli. Ważna jest zwłaszcza temperatura, która powinna wynosić ok 20oC.
Jak widać w przypadku wyboru paneli istotny jest nie tylko wygląd, ale też pozostawienie szczeliny dylatacyjnej. Zalecenia w tym zakresie będzie można znaleźć w opisie produktu danego producenta, choć o tym czynniku muszą pamiętać również fachowcy układający taką podłogę, który zbyt często kierują się rutyną i nabytym wcześniej doświadczeniem. Przypominamy, że obowiązkiem każdego montera jest zapoznanie się z instrukcją i dokładne sprawdzenie produktu przed ułożeniem!